
Lokal oferuje pizzę neapolitańską, która podbija europejski rynek gastronomiczny. Nawet najbardziej sceptycznie nastawieni klienci szybko stają się fanami jej smaku. Co więcej, pizza powstaje na oczach gości. – Śmiało możemy powiedzieć, że znamy się na pizzy. Przestrzegamy zasad jej tworzenia, opartych na włoskich recepturach, składnikach i smakach. Nasze ciasto, stworzone z 3 rodzajów mąki, dojrzewa aż 72 godziny. Oryginalny włoski piec, w którym temperatura sięga 500 stopni, pozwala nam wypiekać ją krócej niż 90 sekund – mówi szef kuchni La Rotondy. Tutejszy pizzaiolo (dosłownie: piekarz pizzy) swoją wiedzę zdobywał w najlepszych pizzeriach neapolitańskich w Polsce.
Bogate menu oferuje potrawy na bazie oryginalnych włoskich składników. Oprócz pizzy znajdziemy w nim włoskie zupy, makarony i desery. Wystrój wnętrza sprawia, że możemy poczuć się jak w jednej z knajpek w Neapolu, ale w dobie pandemii pierwsze skrzypce gra jednak smak dań, które możemy zamówić na wynos. – Ze względu na panujące obostrzenia oferujemy dania z opcją odbioru osobistego, jak i dowozu pod wskazany adres, ale nie możemy się już doczekać, kiedy będziemy mogli zacząć funkcjonować w normalnej formule i pochwalić się przyjemnym wnętrzem. Chcemy stworzyć miejsce z włoskim klimatem, biesiadną atmosferą, gdzie goście znajdą namiastkę Włoch w zachodniej części Szczecina – dodaje jeden z właścicieli. I rzeczywiście, wygląda na to, że będzie to chętnie uczęszczane miejsce na spotkania towarzyskie przy dobrym jedzeniu i winie, zwłaszcza że po pandemii zaczną też funkcjonować bogato wyposażony kącik dla dzieci i ogródek. Nie bez znaczenia jest też sąsiedztwo La Rotondy – tuż obok restauracji na wiosnę otwarta zostanie znana i lubiana przez mieszkańców szczecińskiego prawobrzeża lodziarnia Solony Karmel z naturalnymi wypiekami oraz lodami własnej produkcji. To zdecydowanie będzie dobre miejsce na spotkanie.