Szczecin i Pomorze Zachodnie stawiają na wodór!
Na Pomorzu Zachodnim rozpoczęła się prawdziwa wodorowa ofensywa. Od kilku miesięcy w Szczecinie i regionie pojawia się coraz więcej projektów mających spopularyzować to nowe paliwo oraz sposoby jego wykorzystania w gospodarce. Już działa Zachodniopomorska Dolina Wodorowa, a już niedługo pierwsi studenci zasilą Akademię Wodorową w Szczecinie.

Wodór to paliwo przyszłości i główna alternatywa dla znanych surowców energetycznych. Wodór ma pomóc w krótkim czasie zdekarbonizować przemysł ciężki, energetykę i transport. Ma być także jednym z głównych elementów zmian w polityce energetycznej kraju. Wiele europejskich gospodarek zaczyna intensyfikować prace nad wykorzystaniem wodoru. Polska ma własną Strategię Wodorową, podpisywane są porozumienia o współpracach i listy intencyjne dotyczące rozwoju technologii i produkcji tego paliwa.
Zachodniopomorska Dolina Wodorowa
Do 2030 roku Unia Europejska zamierza wydać na inwestycje wodorowe nawet 370 miliardów euro. Może to być więc duża szansa dla polskich firm, które chcą prowadzić inwestycje wodorowe. Według danych Ministerstwa Klimatu i Środowiska Polska zajmuje trzecie miejsce w Europie oraz piąte na świecie w produkcji wodoru. Jego głównym wytwórcą w Zachodniopomorskiem jest Grupa Azoty oraz należące do niej Zakłady Chemiczne Police SA.
– Przyszłość energetyczna, to wodór. Ten cel można osiągnąć dzięki partnerstwu świata nauki, samorządu i biznesu. Będziemy robić wszystko, żeby takie partnerstwo stworzyć – zapewnia Stanisław Wziątek, członek Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego.
Pod koniec listopada ubiegłego roku w Szczecinie podpisano list intencyjny dotyczący powołania Zachodniopomorskiej Doliny Wodorowej. Jej głównym celem ma być podjęcie działań zmierzających do budowy i rozwoju gospodarki wodorowej w regionie. Zachodniopomorska Dolina została powołana przez spółki skarbu państwa, wojewodę zachodniopomorskiego oraz szczecińskie uczelnie m.in. Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny.
– List podpisało 11 sygnatariuszy z ZUT-em na czele. Do końca 2023 roku ma powstać pięć takich Dolin. I muszą w nich być wyższe uczelnie techniczne, które będą kształcić kadry dla tych instytucji. To bardzo ważna inicjatywa, bo jeżeli dziś nie podejmiemy odpowiednich działań zostaniemy w tyle w globalnym wyścigu – mówi Ireneusz Zyska, pełnomocnik rządu ds. OZE oraz sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
Konstytucja dla wodoru
Rząd pracuje nad specjalnym dokumentem nazwanym „Konstytucją dla wodoru”, który zakłada rozwój tej branży. Pomóc ma w tym specjalny pakiet nowych przepisów regulujących funkcjonowanie rynku wodoru w Polsce. Chodzi m.in. o nowelizację prawa energetycznego oraz ustawę o wspieraniu produkcji wodoru ze źródeł niskoemisyjnych.
W uchwalonej pod koniec ubiegłego roku Polskiej Strategii Wodorowej do roku 2030 rząd deklaruje, że do 2030 roku w naszym kraju moc instalacji do produkcji niskoemisyjnego wodoru osiągnie potencjał 2 GW. Ma też powstać pięć dolin wodorowych, a po polskich drogach będzie się poruszało od 800 do 1 tys. autobusów napędzanych wodorem. Z kolei już w 2025 roku ma działać 35 stacji tankowania tego paliwa. Wraz z rozwojem napędów wodorowych musi bowiem podążać inwestycja w infrastrukturę do tankowania takich pojazdów.
Kluczem do osiągnięcia zielonej gospodarki opartej na wodorze jest jeszcze większe upowszechnienie się odnawialnych źródeł energii. Większa ilość źródeł OZE doprowadzi do jeszcze większego spadku kosztów wytwarzania energii, a co za tym idzie, zwiększenia taniej produkcji wodoru. I tutaj jest szansa dla Pomorza Zachodniego, najbardziej zielonego województwa w Polsce.
– Zachodniopomorskie to region skazany na sukces w produkcji wodoru. Jednak powodzenie doliny zależy także od współpracy, a jej powołanie pozwoli na przygotowanie wielu projektów wodorowych. Jak patrzymy na transformację i projekty wodorowe nie obawiamy się wyzwań technologicznych i finansowych. Tu mówimy często o kadrach, dlatego apelujemy o dobrą współpracę z administracją, uczelniami, branżą naukową czy przemysłem – stwierdziła Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska.
Wodór napędem regionu
Kolejnym elementem promującym rozwój sektora wodorowego na Pomorzu Zachodnim stała się konferencja ekspertów oraz naukowców, samorządowców i przedsiębiorców, którzy dyskutowali o przyszłości energetyki opartej na tym paliwie. Doszło do niej kilka dni po podpisaniu listu intencyjnego w sprawie Zachodniopomorskiej Doliny Wodorowej.
Chodzi o konferencję „H2Szczecin – wodór napędem regionu”, która odbyła się w stolicy Pomorza Zachodniego a została zorganizowana przez Klaster METALIKA dla Przemysłu przy wsparciu Uniwersytetu Szczecińskiego, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego, Banku Gospodarstwa Krajowego, ENEA S.A., Szczecińskiej Energetyki Cieplnej oraz firmy AIR Products.
– Na Pomorzu Zachodnim powstaną morskie farmy wiatrowe o ogromnym potencjale wytwórczym zielonej odnawialnej energii. Możemy więc myśleć o tym, żeby zbudować silny łańcuch wartości, silny ekosystem gospodarczy związany z gospodarką wodorową – mówił Ireneusz Zyska, sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
– Szczecin będzie uwzględniać wodór w swojej strategii energetycznej, jesteśmy tym zainteresowani i różne formuły biznesowe wchodzą tutaj w rachubę – dodał Michał Przepiera, wiceprezydent Szczecina.
Dowodem na to mogą być rozmowy, jakie miasto Szczecin prowadzi z Grupą Polsat dotyczące wspólnych inwestycji wodorowych. Bo okazuje się, że jest ona nie tylko silnym graczem na rynku medialnym, ale także zajmuje się dużymi projektami ekologicznymi i energetycznymi, m.in. eksploatacji wodoru w Polsce. Niewykluczone, że efektem rozmów będzie powstanie w Szczecinie, na działce między ulicą Hangarową a Gryfińską na Prawobrzeżu pierwszej w regionie stacji ładowania wodoru.
Akademia Wodorowa
Najnowsza informacja z frontu walki o paliwo przyszłości w regionie jest taka, że najprawdopodobniej już w marcu studenci ze Szczecina będą mogli wstąpić do Akademii Wodorowej. To pierwsza z inicjatyw powstałych w ramach Zachodniopomorskiej Doliny Wodorowej i efekt współpracy Grupy Azoty z ZUT-em. Na początku stycznia podpisano list intencyjny dotyczący tego projektu.
Akademia Wodorowa ma zająć się szkoleniem specjalistów w innowacyjnych technologiach związanych z wykorzystaniem wodoru. Wziąć w niej udział będą mogli studenci z całego województwa zachodniopomorskiego, ze studiów pierwszego i drugiego stopnia, a także absolwenci ZUT, którzy nie ukończyli 27 roku życia. Kandydaci muszą wykazać się średnią ocen ze studiów powyżej 4,0 i wykonać projekt w ramach zadania rekrutacyjnego. Komisja je oceni i w ten sposób stworzy grupę osób, które będą dopracowywać najlepsze projekty. Najlepsi mogą liczyć na płatne staże i zatrudnienie w Grupie Azoty. Akademia planuje przyjęcie 100 studentów. W grupie docelowej ma się ich znaleźć 30. Szczecińska Akademia Wodorowa jest drugim takim projektem w kraju. Równolegle, podobny, powstaje na Mazowszu.