Muzyczne tropiki

„Tropiki” to nowy projekt z muzyką elektroniczną za którym stoi szczecinianin Michał Urban. Ciepłe, bujające klimaty, brzmieniowo osadzone w latach 80. Elektroniczna nostalgia z elementami współczesności. „Tropiki” mają szansę rozgrzewać klubowe parkiety przez cały rok. To naprawdę dobra rzecz.

Autor

Aneta Dolega

– Nazwa „Tropiki” powstała dlatego, że chciałem robić coś, co się kojarzy z wakacjami, ciepłą pogodą. Tak, że kiedy włączymy materiał w deszczowym listopadzie czy w zimnym grudniu od razu przypomną nam się wakacyjne eskapady za miasto – mówi Michał Urban. – Muzyczne inspiracje czerpie głównie z muzyki lat 80., dokładniej z funku, r’n’b, soulu i jazzu. Uwielbiam brzmienie tamtych lat, masa syntezatorów zmieszana z żywą perkusją i rytmicznymi gitarami. Staram się swoją muzykę grać na żywo, używając do tego kontrolerów, syntezatorów, efektów. „Tropiki” dostały się pod strzechy „Flirtini”, warszawskiego niezależnego duetu producentów, Dj’ów i wydawców, którzy tchnęli w Polską muzykę elektroniczną nowe życie. – Oczywiście nie zamykam się jedynie na lata osiemdziesiąte, słucham dużo różnej muzyki żeby cały czas być na bieżąco, chociaż to trudne w czasach internetu – śmieje się Michał. 

Prestiż  
Listopad 2017