Pierwsze duże pieniądze zarobił jako nastolatek, kilkanaście lat później został jednym z najmłodszych milionerów w kraju. Paweł Wojnicz urodził się w 1994 roku w Koszalinie i na początku nic nie wskazywało na to, że odniesie sukces. Dziś marketing internetowy oraz e-commerce nie mają dla niego tajemnic, a on podróżuje po świecie, zachęcając młodych ludzi do realizowania swoich marzeń. Napisał również książkę, która może być inspiracją dla wielu z nas.

Od zera do milionera

Paweł urodził się w kochającej, ale niezamożnej rodzinie. Jak wielu nastolatków, przeszedł okres buntu. – Miałem przekonanie, że wszyscy są przeciw mnie, bo przecież czułem się biedny. Miałem mniej niż mieli inni, choć nie miałem źle. Jednak to było niewystarczające dla mnie, ambitnego chłopaka, który od najmłodszych lat szukał sposobu na zarabiane pieniędzy – podkreślił w jednej z rozmów. Był trójkowym uczniem, nauczyciele i koledzy uważali, że niczego nie osiągnie. Lubił przebywać w wirtualnym świecie, to była jego pasja. Pewnego dnia postanowił przekuć ją w zarobek. Nie ukończył studiów, ale zawsze lubił czytać, towarzyszył mu głód wiedzy. – Najważniejsza rzecz to edukacja. Od tego zacząłem. Znając swój cel, postanowiłem, że będę szukał wiedzy w książkach i wykładach na tematy biznesowe, budowania relacji, marketingu, rozwoju. Później przyszedł czas na początek pierwszych biznesów – wspominał w rozmowie z dziennikarzem. Zaczął od gier komputerowych, one otworzyły przed nim świat pełen różnych możliwości, jakie dają Internet oraz nowe technologie. Nauczył się z tego korzystać. Pracował dla agencji marketingowych, zajmujących się social mediami, później wkroczył w network marketing oraz kryptowaluty. Z czasem było już tylko łatwiej. Branża marketingu internetowego to miejsce, w którym dyplom nie ma dużego znaczenia. Liczy się elastyczność, pomysłowość, umiejętność analizy, pasja i kreatywność, a Paweł w tym wszystkim czuje się jak ryba w wodzie. To jego świat. Dziś Wojnicz przyznaje, że najtrudniej było mu zarobić pierwszy milion. Pracował w systemie 4/2, czyli 4 godziny pracy i 2 godziny snu. W ciągu czterech lat zarobił 15 000 000 złotych. Co złożyło się na jego sukces?  – Samozaparcie, samodyscyplina i wytrwałość – wymienia młody milioner. Przyznaje też, że miał wsparcie bliskich, szczególnie mamy. W Internecie zbudował wiele relacji, sporo zarobił, ale to mu nie wystarczyło. Paweł postanowił ruszyć w świat, by pokazać innym, jak osiągnąć sukces, angażując się w swoją pasję. Uświadomił setkom tysięcy ludzi, że mogą żyć inaczej. Odwiedził 42 kraje. – Podchodzę rozsądnie do swojego życia, choć nie brakuje w nim szaleństwa. Dlatego wciąż poszukuję dla siebie nowych wyzwań, ale też nie przestaję marzyć – stwierdził w jednej z rozmów.

Pamiętnik młodego przedsiębiorcy

Paweł mając 24 lata zarobił ponad 10 000 000 złotych. Dziś jest przedsiębiorącą i podróżnikiem. Zajmuje się też filantropią, priorytetem są dla niego relacje międzyludzkie. Dlatego też postanowił napisać książkę „Podróż za 10 milionów, czyli gdzie prowadzi prawdziwa pasja?”, którą można kupić na stronie: https://podrozza10milionow.pl. Historia Pawła jest niezwykła. Niewielu jest młodych ludzi, którzy w tak krótkim czasie, osiągnęli więcej niż większość przez całe życie. Przykład Pawła pokazuje, że dzięki ciężkiej pracy, wytrwałości i determinacji można spełnić swoje marzenia, a Internet to wielka siła. – Zależy mi na tym, aby moja historia stała się inspiracją dla milionów młodych ludzi, którzy mają szansę wyrwać się z ciągłego przekonania dorosłych, że młody nie ma nic do zaoferowania – zaznaczył Paweł Wojnicz w wywiadzie z dziennikarzem. W książce opisał swoją historię, nie pomijając własnych potknięć oraz błędów i pokazując, że niemożliwe jest w naszym zasięgu. Więcej na jego temat dowiecie się ze strony internetowej: www.pawelwojnicz.pl.

kw/ foto: materiały prasowe