Jesienne porady „na zdrowie”

Za oknami szaro, dzień coraz krótszy a pogoda nie rozpieszcza. W tym czasie nietrudno o infekcję czy przeziębienie, dlatego o to jak się przed nimi chronić zapytaliśmy Jakuba Mauricza, dietetyka oraz eksperta żywieniowego.

Jak nasz organizm naturalnie adaptuje się do zmieniających pór roku i których witamin najbardziej nam brakuje?

Na jesień z pewnością warto zadbać o dodatkowe wsparcie witaminy D3. Tym bardziej, że 90% Polaków prezentuje krytyczny niedobór, czyli wartość poniżej 20 ng/ml. Pomimo faktu, że rola tej witaminy najczęściej jest wiązana ze zdrowiem kości i szkliwa zębów, to nie można pominąć jej ogromnego wpływu ze wsparciem układu odpornościowego. Zapewnia przede wszystkim efekt immunomodulujący oraz bakteriostatyczny, co oznacza, że wspiera czujność układu odpornościowego oraz zapobiega nadmiernemu namnażaniu się bakterii. To właśnie dlatego osoby o wysokim poziomie witaminy D3, powyżej 60 ng/ml, chorują zdecydowanie rzadziej lub krócej, z mniejszym nasileniem objawów, niż osoby o niskim poziomie koncentracji tej witaminy.

Warto także wspomnieć o roli cynku, selenu i kwasów tłuszczowych omega-3, choć nie ma co ukrywać, że to ponad 60% pracy układu odpornościowego kryje się w... jelitach oraz probiotykach, które pełnią kluczową rolę w modulacji odporności. Jednak odporności próżno szukać w kiszonkach i napojach probiotycznych, jak jogurtach. Tu przede wszystkim w grę wchodzą wyspecjalizowane szczepy probiotyczne, jak LGG i BS01, obecne w BestBiotic.

Na co w szczególności zwracać uwagę jesienią: odpowiednia dieta, ruch, suplementacja?

Hipokrates mówił, że by leczyć ciało ludzkie, konieczna jest wiedza o całości zjawisk. Dlatego warto jest wziąć pod uwagę, że wszystkie te aspekty - odpowiednia dieta, ruch i suplementacja mają wpływ ma harmonijne działanie układu odpornościowego, co jest ważne nie tylko jesienią, ale przez cały rok, bo mówimy tu także o alergiach i chorobach autoimmunologicznych, jak Hashimoto. Immunolodzy mówią w końcu, że Twój układ odpornościowy jest tak silny, jak jego najsłabszy element. Można zatem mieć odpowiednią dietę i być aktywnym fizycznie, ale z niskim poziomem witaminy D3 oraz niską jakością żywych kultur bakterii w jelicie, raczej nie będziemy kuloodporni pod kątem infekcji.

Czego nie powinno się zażywać jesienią a co jest wręcz wskazane pod kątem zbliżającej się zimy?

Z pewnością nie warto jest narażać naszego organizmu na żywienie jałowe i bezwartościowe, jak mieszanki cukru, pszenicy i kwasów tłuszczowych typu trans - jak muffinki, pączki, wafelki i inne wyroby kafeteryjne.

Warto postawić na tłustą żywność bogatą w witaminę D i cholesterol, jak np. jajka. Ciekawostką jest, że wiele osób i (o zgrozo!) lekarzy, uważa, że cholesterol jest zły z zasady. To bujda. Gdyby tak było, to nasza własna wątroba nie wytwarzałaby go w ilości ponad 1000 mg dziennie. Rolą cholesterolu jest także wsparcie pracy układu odpornościowego.

Jak skutecznie chronić się przed infekcjami i przeziębieniami, a jeżeli już wystąpią czym się wspomagać?

W przypadku większości infekcji wirusowych świetnie działają rady naszych babć - napij się ciepłej herbaty z syropem malinowym (oczywiście takim prawdziwym) i dorzuć kilka łyżek miodu lipowego o działaniu wykrztuśnym. Do tego wypoć się i będzie pięknie. A na obiad? Oczywiście rosołek na kościach. To naprawdę działa i ma naukowe wyjaśnienie. Od właściwości napotnych malin, przez wykrztuśne działanie miodu i wspierający wpływ rosołu.

Jako duży fan suplementacji, polecam też dobrej jakości colostrum oraz witaminę C i cynk. I oczywiście probiotykoterapię. To naprawdę skraca czas choroby i zmniejsza objawy choroby.

Najczęstsze grzeszki i błędy Polaków w podejściu do suplementacji?

Przede wszystkim są niekonsekwentni. Stosują coś tydzień lub dwa i potem zapominają o tym. A konsekwentne działania są podstawą KAŻDEGO sukcesu. Po drugie, wybierają nie to, co trzeba. Zażywają witaminę C w oczekiwaniu na piorunujące rezultaty, a ich mikrobiom jest w opłakanym stanie, zaś witamina D3 na tym samym poziomie, co u 90% populacji, czyli stanowczo zbyt mało.

Jakub Mauricz

Dietetyk, wykładowca, twórca i założyciel He – marki suplementów dla mężczyzn i skupionej wokół niej społeczności. Autor receptur produktów spożywczych, suplementów diety i jadłospisów, a także książki zatytułowanej „Możesz jeść wszystko”. Założyciel BeWell – poradni dietetycznej

Prestiż  
Grudzień 2024