Gdy wnętrze staje się sztuką
Secesyjne mieszkanie w sercu Sopotu stało się tłem dla sztuki, designu i ponadczasowej elegancji. To harmonijne połączenie klasycznych detali architektonicznych z nowoczesnym wzornictwem i starannie dobranymi dziełami polskich artystów. Każdy element wnętrza – od stolarki i sztukaterii po rzeźby i obrazy – został zaplanowany tak, by stworzyć przestrzeń pełną światła, emocji i artystycznej ekspresji.

Projekt: Biuro Kreacja - Dorota Terlecka, Paula Banasik
Zamiast odtwarzać przeszłość, gdyńska pracownia tchnęła w nią nowe życie. Mieszkanie w secesyjnej kamienicy w Sopocie, zaprojektowane przez Biuro Kreacja, nie jest rekonstrukcją, lecz twórczym dialogiem między historią a nowoczesnym designem. Przestrzeń zyskała charakter eleganckiej galerii, w której architektura, sztuka i rzemiosło spotykają się w harmonijnej opowieści o formie, świetle i emocjach.
Projektantka postawiła na autentyczność – zachowano oryginalną stolarkę, sztukaterie i grzejniki, które dziś współistnieją z autorską zabudową, meblami polskich twórców i dziełami współczesnych artystów. W tym wnętrzu chodziło o coś więcej niż estetykę. Ważne było, by zachowane detale stały się tłem dla sztuki i życia.
- Od początku widziałam w tym miejscu ogromny potencjał. Kocham detale, takie jak oryginalna stolarka drzwiowa, zabytkowe grzejniki czy secesyjne sztukaterie. Wiedziałam, że warto je zachować, by nawiązać do historii tego miejsca – mówi Dorota Terlecka z Biuro Kreacja.




