Nowa odsłona Stoczniowca
Ulicy Parkowej nie trzeba nikomu przedstawiać, bowiem wszyscy ją znają. Od dekad tętni tu życie. Dawniej z elegancją mieszczańskich kamienic, potem – z gwarą zakupów w legendarnym Supersamie „Stoczniowiec”. Dziś – z nowym sznytem i architektoniczną klasą, która nie szuka poklasku, ale świadomie podąża własną drogą.

Tuż przy 22 hektarach Parku Żeromskiego, w sąsiedztwie Wałów Chrobrego i bulwarów, powstaje nowa inwestycja Marina Developer, która nie konkuruje z otoczeniem – ona je dopełnia. Harmonijnie wpisana w rytm dzielnicy, szanująca skalę, światło i pamięć miejsca. Parkowa 11 nie sili się na efekt, lecz stawia na trwałość, detal i proporcje.
Nowy rozdział
Niektóre punkty na mapie nie tracą swojej tożsamości, nie dlatego, że czas się ich nie ima, ale dlatego, że potrafią dojrzewać z klasą. Szczecińska Parkowa do takich właśnie miejsc należy. Prowadzi przez dzielnicę, która od zawsze miała swój własny rytm, zaraz obok centrum. Nie ma tu jednak pośpiechu.
Z jednej strony Park im. Stefana Żeromskiego, 22 hektary zieleni, alej, cienia i światła. To drugi co do wielkości park w Szczecinie, którego korony drzew zaglądają niemal do okien nowej inwestycji. Z drugiej – kameralny park kieszonkowy, który powstaje w bezpośrednim sąsiedztwie budynku. Zieleń oplata ten adres jak elegancka rama z szacunkiem do potrzeb tych, którzy wiedzą, że codzienność najlepiej smakuje w otoczeniu natury.
Historia budynku
W XIX wieku wzdłuż dzisiejszej ulicy (wówczas Gustav-Adolf-Straße) stały szlachetne kamienice, których przedwojenna zabudowa tworzyła zwartą, harmonijną pierzeję. W jednym z lokali działała popularna kawiarnia Gasthaus Gustav Adolf, a w sąsiednich kamienicach mieszkali m.in. szczecińscy kupcy i przedstawiciele świata nauki. Po wojnie historia napisała kolejny rozdział. Miejsce znane dzisiejszym mieszkańcom jako Supersam „Stoczniowiec” stało się symbolem miejskiej codzienności.




