Curry na lekarstwo. Tajskie curry z cieciorki, szpinaku i pomidorów
Curry to nie tylko przyprawa (jak sądzi wiele osób), to przede wszystkim azjatycka potrawa, która może się składać z różnych rodzajów mięs, bądź z wegetariańskich składników takich, jak np. tofu, zanurzonych w łagodnym bądź ostrym gęstym sosie. W skład sosu wchodzą m.in. (danie to występuje w przeróżnych odmianach): zielone, żółte lub czerwone, świeże i suszone papryczki chili, pasta krewetkowa, kolendra, kurkuma, imbir, pieprz czarny, trawa cytrynowa… Trudno nie lubić tej potrawy, jej smak i zapach obezwładnia każdego, do tego stopnia, że w XVIII wieku w angielskich książkach kucharskich curry było nazywane lekarstwem dla podróżników, tęskniących za Indiami.

foto:
Iwona Orzechowska-Zeidler (Smakowity Blog Kulinarny)
Składniki na 4-5 porcji:
- 1 szklanka ugotowanej ciecierzycy
- dynia piżmowa, obrana i pokrojona w kostką 1cmx1cm
- 3 łyżki pasty curry
- 200 ml mleka kokosowego
- 800 ml bulionu warzywnego
- 150 g młodego szpinaku
- łyżeczka sosu sojowego i łyżeczka sosu rybnego 100 g pomidorków koktajlowych
- sok z połowy limonki
- 3 liście kafiru (liście limonki)
- 1 łodyga trawy cytrynowej
- natka kolendry
Przygotowanie:
- w woku rozpuszczamy dwie łyżki mleka kokosowego,
- dodajemy pastę curry, mieszamy, aż się rozpuści.
- dodajemy obraną i pokrojoną dynię, dokładnie mieszamy,
- zalewamy bulionem, dodajemy trawę cytrynową i liście kafiru, gotujemy do momentu aż dynia zmięknie.
- dolewamy mleko kokosowe i ciecierzycę, gotujemy 10 minut.
- przyprawiamy sosami sojowym oraz rybnym (do smaku),
- następnie dodajemy pomidorki, szpinak oraz sok z limonki,
- podajemy z ryżem