Jak zostać kolekcjonerem wybitnych alkoholi?
Przedstawiamy kilka uwag dla osób, które chcą rozpocząć swoją przygodę z kolekcjonowaniem unikalnych, rzadkich i wybitnych alkoholi. Co zbierać i od jakich trunków rozpocząć tworzenie naszej kolekcji?

Najważniejszą cechą naszego zakupu, by mówić o alkoholu kolekcjonerskim, jest jego unikalność oraz występująca ograniczona ilość na rynku. Drugą, nie mniej ważną cechą, jest renoma producenta i uznanie marki na rynku alkoholowym. Oczywiście najbardziej pożądane będą trunki produkowane w ograniczonych ilościach, wersjach limitowanych, te od producentów już nieistniejących lub butelki, które z uwagi na upływ czasu są rzadko spotykane. Niestety znaczna część naszej potencjalnej kolekcji jest już niedostępna lub dostępna w cenach przekraczających nasze możliwości finansowe i zdrowy rozsądek. Niemniej warto pokusić się o kilka zdobyczy, bo w dalszej perspektywie może przynieść to imponujące efekty.
Na dobry początek nasza szczecińska Starka. Warto sięgnąć po nią już dziś, gdyż najprawdopodobniej nie będzie już nigdy produkowana. Którą wybrać? Zacznijmy od Starki Brown. Na rynku występują jej wersje 3-, 6-, 9- i 12-letnie, przy czym trzeba pamiętać, że podany wiek oznacza czas starzenia w beczce – z biegiem lat nie będzie już tak dostępna jak obecnie. Kolejna pozycja – również do znalezienia w szczecińskich magazynach – to Starka First Edition, dostępna w wariantach 18-, 21-, 25-, 30- i 35-letnich – jej zapasy też już wkrótce się skończą. Praktycznie niedostępne są wersje: 10-letnia w butelkach o kwadratowej podstawie i 18-letnia wyprodukowana z okazji Zlotu Żaglowców. Jej posiadacze śmiało mogą uważać siebie za kolekcjonerów wybitnych alkoholi. Wśród jeszcze dostępnych, najrzadszymi, ale i najdroższymi są edycje limitowane 18- i 30-letnie z 50% zawartością alkoholu. Obie to prawdziwe białe kruki. W tej samej grupie mieści się Starka 40-letnia w drewnianym ozdobnym opakowaniu. Ceny niedostępnej już limitowanej Starki 50-letniej przekraczają ponad 20 tysięcy złotych.
Najbardziej dynamicznie rozwijającym się rynkiem kolekcjonerskim wśród mocnych alkoholi jest rynek whisky. Niektóre dostępne whisky z destylarni Macallan osiągają na polskim rynku cenę przekraczającą 500 tysięcy złotych. Ciekawą i bardziej dostępną cenowo propozycją będzie szkocka whisky Single Malt z niezależnych firm dystrybucyjnych, np.: Cadenhead’s, Gordon&MacPhail, Berry Bros & Rudd, Duncan Taylor, Adelphi, Signatory, Murray McDavid czy firmy braci Laing, które przed zabutelkowaniem prowadzą proces starzenia w beczkach, w których wcześniej leżakowały unikalne wina. Tak przygotowane whisky butelkowane jest w małych ilościach – zazwyczaj po kilkaset butelek na cały świat.
Kolekcjonowanie może stać się dla Państwa wspaniałą przygodą – wystarczy pamiętać, by zwracać uwagę na ilości butelek – ich wiek i renomę destylarni.
