Kolekcja Fridy

Historie z przedwojennego Szczecina są niezwykle fascynujące, tak jak postacie, które są ich bohaterami. Jedną z nich jest ostatnia lokatorka Willi Lentza Frida Doering nazywana „kolekcjonerką z Westendu”. To jej postać na warsztat wzięły Anna Ołów-Wachowicz i Olga Adamska, która wcieliła się w Fridę, a spektakl wyreżyserował Arkadiusz Buszko.

W 1935 roku Frida Doering wydzierżawiła, a następnie sprzedała Willę miastu. Niewiele osób wiedziało jednak o tym, że ostatnia pani na Falkenwalder Straße 84 (al. Wojska Polskiego 84), żona kupca zbożowego i doskonale ułożona niemiecka mieszczka, była wyrafinowaną kolekcjonerką, a pasję tę dzieliła z małżonkiem Wilhelmem. Doeringowie zapełniali wnętrza Willi dziełami sztuki: obrazami, grafikami i rzeźbami. Najcenniejsze znajdowały schronienie w stworzonym dla nich azylu, czyli skarbcu pod willą. W ich kolekcji znajdowały się niezwykle rzadkie prace Rembrandta, a także obrazy, rzeźby i grafiki niemieckich artystów z końca XIX i pierwszej połowy XX wieku.

Spektakl Olgi Adamskiej odkrywa liryczną stronę Fridy Doering, która kochała sztukę i piękno. Ostatnie chwile w ukochanej willi na Westendzie przywołują wspomnienia i obrazy – te cenne, powieszone w ramach, ukryte w skarbcu i te jeszcze cenniejsze, utrwalone przez życie w duszy kolekcjonerki.

Co prawda epoka przedwojennego Szczecina została zamknięta i obrazy rozproszyły się po świecie, ale postać Fridy ciągle żyje. Warto zatem wybrać się do Willi Lentza na spektakl (8-10 maj) i poczuć ten klimat.

 

Prestiż  
Kwiecień 2023