Czerwony Kapturek i prawa człowieka

We Law Art to festiwal sztuki, która koresponduje z tematami prawniczymi i jest zaangażowany społecznie. Wydarzenie to łączy obie sfery udowadniając, że sztukę z prawem łączy o wiele więcej niż… prawa autorskie.

Ideą festiwalu jest przedstawienie przenikających się środowisk. To tu swoje pasje prezentują przedstawiciele zawodów prawniczych jak również artyści, których działalność związana jest z tematyką prawniczą. Podczas poprzednich edycji na festiwalu gościli m.in. Zygmunt Miłoszewski, Adam Łona Zieliński, Karolina Bartoś i Martyna Kawiak. We Law Art jest zatem szansą wymiany myśli i wzajemnych inspiracji z prawnikami zajmującymi się literaturą, rzeźbą, fotografią, malarstwem i muzyką oraz innymi dziedzinami sztuki.

Pomysłodawcą festiwalu jest szczeciński adwokat Bartłomiej Mużyło. – To będzie już trzecia edycja festiwalu. Wracamy z nim w dniach 6-7 września, do zaprzyjaźnionych z nami Ogrodów Śródmieście – mówi. – W tym roku pierwsza część imprezy została zaplanowana dla dorosłych, natomiast druga z myślą o najmłodszych. Program, nie ukrywam, cały czas się tworzy.

W tym roku na głównej scenie odbędzie się wydarzenie dla dzieci. Zaplanowana została symulacja rozprawy dla dzieciaków, organizowana przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia Oddział Zachodniopomorski. – Rozprawa prawdopodobnie dotyczyć będzie Czerwonego Kapturka a sądzić będziemy Wilka za usiłowanie pożarcia Babci oraz Kapturka – mówi mecenas Mużyło. – Najmłodsi będą mogli wziąć udział w rozprawie jako publiczność, ale również będą mogli się wcielić, w asyście, w rolę prokuratora, sędziego i adwokata.

Oprócz tego dla dzieci odbędą się warsztaty. Swoje stoiska zapowiedziały Iustitia oraz Okręgowa Rada Adwokacka w Szczecinie, udział w imprezie rozważają jeszcze radcy prawni. – Na pewno nie zabraknie warsztatów organizowanych przez Annę Maciąg z Agencji Autorskiej „Opowieści”, które zapewne będą tworzeniem czegoś z wykorzystaniem tematyki prawniczej. W tamtym roku były to torby i pieczątki prawnicze z elementami paragrafu, żabotu czy młotka.

Nie zabraknie także atrakcji dla dorosłych. – W tym roku pojawi się aspekt muzyczny. Namawiamy Adama Zielińskiego, czyli Łonę na koncert. Myślimy także o Teatrze Improwizacji Klancyk – wymienia Bartłomiej Mużyło. – Na pewno zagra jeden z lokalnych zespołów prawniczo-muzycznych.

Festiwal w tym roku pragnie położyć szczególny nacisk na prawa człowieka w sztuce. Stąd też obecność dziennikarzy zajmujących się tą tematyką oraz artystów, którzy w swojej twórczości poruszają ten problem. – Misją adwokatury jest także edukowanie społeczeństwa w tematyce prawniczej. To nie tylko walka o prawa i wolność obywatelską, ale właśnie edukacja – podkreśla organizator. – To misja również całego wymiaru sprawiedliwości. Zależy nam na tym by społeczeństwo od najmłodszych lat poszerzało wiedzę w tym temacie, gdyż ta wciąż jest niska a niewątpliwie znajomość prawa czy nawet tego jak właściwie zachować się w sądzie – należą do przydatnych umiejętności ułatwiających życie. Pamiętam jak w maju w Szczecinie odbyła się Noc Otwartych Sądów. Ku mojemu zdziwieniu przyszły tłumy, aż od samego patrzenia na tych ludzi serce rosło. To pokazuje, że ten rodzaj potrzeby drzemie w społeczeństwie. My poprzez sztukę pragniemy tę potrzebę rozbudzić.

 

Prestiż  
Lipiec 2025