Wyjątkowa oferta w szczecińskim gabinecie urody
W Szczecinie jest tylko jeden gabinet urody estetycznej oferujący masaż LimfoModellante, którego metodę opracowała Manuela Shala. Rosarium Instytut Urody, prowadzony przez Karolinę Ratuszniak, jako pierwszy w województwie zachodniopomorskim wdrożył protokół tej unikatowej techniki, stawiając na głęboką fizjologię, doświadczenie dotyku i wartość naturalnych, manualnych rozwiązań, które przynoszą natychmiastowe, długotrwałe efekty.

LimfoModellante wyrasta z głębokiego szacunku do fizjologii ludzkiego ciała i jego naturalnych procesów. Zabieg oparty jest wyłącznie na pracy rąk z uważnością na indywidualny rytm i potrzeby pacjenta. Służy nie tylko poprawie konturów, lecz także usprawnieniu krążenia limfy, eliminacji toksyn oraz przywróceniu wewnętrznej równowagi.
Twórczyni metody
Manuela Shala to włoska specjalistka, której nazwisko zyskało uznanie w świecie zaawansowanej estetyki. Opracowała autorską metodę LimfoModellante, opartą wyłącznie na manualnej pracy, fizjologii i dogłębnej znajomości anatomii człowieka. Jej koncepcja narodziła się z potrzeby stworzenia nieinwazyjnego, ale zarazem skutecznego podejścia do modelowania sylwetki i rewitalizacji twarzy. Współpracując z lekarzami, fizjoterapeutami i ekspertami w dziedzinie limfologii, Shala opracowała protokół, który łączy modelowanie z detoksykacją i stymulacją odporności. Efekty są widoczne od pierwszej sesji, ale największą siłą tej metody jest jej działanie długofalowe: wzmocnienie procesów regeneracyjnych organizmu, poprawa cyrkulacji, dotlenienie tkanek i odbudowa równowagi limfatycznej.
Technika ta została pomyślana jako indywidualna, dostosowana do wieku, kondycji zdrowotnej i potrzeb każdej osoby. Shala jako jedna z pierwszych zaczęła patrzeć na manualny drenaż limfatyczny jak na formę biologicznego liftingu, zarówno dla ciała, jak i twarzy. To właśnie ta filozofia leży u podstaw zabiegu Divine Face, który przywraca skórze świetlistość, napięcie i równowagę przy pomocy jedynie dłoni i odpowiednich olejów. Całość oparta jest na czterech kluczowych punktach orientacyjnych w obrębie układu limfatycznego, które, jeśli zostaną odpowiednio uruchomione, pozwalają osiągać spektakularne, a przy tym naturalne rezultaty.
LimfoModellante dla ciała
U podstaw metody leży dogłębna znajomość fizjologii i limfologii. Masaż bazuje na specjalistycznych manewrach, których celem jest pobudzenie naturalnego przepływu limfy, eliminacja zastojów oraz wsparcie układu odpornościowego. Efekty wykraczają daleko poza sferę estetyki, choć ta również pozostaje istotna. Usprawnienie krążenia limfatycznego przekłada się na sprawniejszy metabolizm, skuteczniejsze oczyszczanie organizmu i zwiększone nawodnienie tkanek. Już po jednej sesji wiele osób zauważa wyraźny wzrost diurezy, zmniejszenie obrzęków, poprawę perystaltyki jelit i złagodzenie dolegliwości towarzyszących zaburzeniom hormonalnym.
LimfoModellante znajduje także zastosowanie w pracy z problemami takimi jak cellulit, wiotkość skóry czy rozstępy, zarówno świeże, jak i te utrwalone. Zastosowanie odpowiednich technik mobilizuje skórę do regeneracji, wspiera produkcję kolagenu i elastyny, przywracając jej jędrność i elastyczność. Masaż przynosi także ulgę osobom po operacji – pomaga zapobiegać włóknieniom, zrostom i obrzękom, wspierając tkanki w procesie zdrowienia. Odpowiednie, ręczne działanie prowadzi do naturalnych, głębokich rezultatów: lekkiego ciała, wymodelowanej sylwetki oraz poczucia przywróconej lekkości.
– To masaż manualny, oparty na drenażu limfatycznym z elementami modelującymi, wykonywany według specjalnego protokołu. Poza widocznymi efektami wizualnymi, jak redukcja centymetrów i modelowanie sylwetki, zabieg przynosi także wiele korzyści wewnętrznych. Poprawia odporność organizmu, reguluje gospodarkę hormonalną, a także wspomaga trawienie, na przykład u osób z problemem zaparć. Poprawia się cały metabolizm, a sam masaż bardzo intensywnie usuwa toksyny z organizmu – podkreśla Karolina Ratuszniak.
Skorzystać mogą z niego zarówno kobiety, jak i mężczyźni.

