Tzw. spotkania opłatkowe na stałe wpisały się już w krajobraz polskich firm i instytucji. Większość z nich ma charakter zamknięty, ale na części pojawiają się partnerzy i goście, także oficjalni. Także w Szczecinie grudzień obfitował w tego typu spotkania. Tradycyjnie największą imprezę zorganizowała Północna Izba Gospodarcza. W Teatrze Polskim członkowie izby i goście wysłuchali m.in. koncertu Anny Wyszkoni, wokalistki zespołu Łzy. Impreza miała charakter charytatywny – goścmi specjalnymi były dzieci z domu dziecka. Dzięki składkom przedsiębiorców dostały wymarzone prezenty.

Okazała impreza odbyła się w Arcybiskupim Wyższym Seminarium Duchownym. Gospodarzem był abp Andrzej Dzięga, a razem z nim także prezydent Szczecina, wojewoda i marszałek zachodniopomorski. Tradycyjnie dzielono się opłatkiem. Najdłuższa kolejka ustawiła się do arcybiskupa.

W Ambasadorze przy Wojska Polskiego spotkała się Izba Polsko – Skandynawska. Przybyło blisko 100 osób, przedstawicieli firm członkowskich. Oprócz eleganckiego serwisu i przemówień pojawił się też… Elvis Presley.

„Prestiż” także miał swoje spotkanie, na którym spotkały się redakcje szczecińska, koszalińska i trójmiejska. Ciekawe podsumowanie zrobił Kurier Szczeciński. Jak napisała gazeta wśród oficjeli rekordzistą w odbytych spotkaniach świątecznych okazał się Piotr Krzystek. Było ich 16, a żeby prezydentowi było trudniej – aż pięć wigilii odbyło się jednego dnia (15 grudnia). Nieco mniej, ale też sporą liczbę opłatków na koncie mają wojewoda Marcin Zydorowicz i marszałek Olgierd Geblewicz. No i w tyle za nimi nie pozostają dziennikarze.                             br