Krewetki z sosem z pancerzy
Owoce morza są smaczne, seksualne. Naukowcy są zgodni, co do tego, że ta część naszej diety ma moc afrodyzjaków. A wszystko przez zawarty w nich cynk. Odpowiada za podwyższenie poziomu testosteronu i zwiększenie sprawności seksualnej – nie bez powodu zwany jest pierwiastkiem miłości. Pozytywnie wpływa na popęd seksualny zarówno u mężczyzn jak i u kobiet. Poza tym usprawnia funkcjonowanie męskich narządów płciowych i poprawia jakość nasienia. Zatem jedzmy i się kochajmy!

- krewetki w rozmiarze 16/20 w skorupie 12 sztuk
- masło 4 łyżki
- wino białe wytrawne 50 ml
- szalotka 1 sztuka
- czosnek 3 ząbki
- sok z 1 limonki
- sos sojowy 30 ml
Krewetki obieramy ze skorup, odrywamy głowy i przewód pokarmowy (po obraniu pancerza i urwaniu głowy zaokrągloną część krewetki lekko nacinamy po całej długości i wyciągamy czarną nitkę ) zostawiamy tylko ogon. Krewetki skrapiamy sokiem z limonki i sosem sojowym i drobno posiekanym czosnkiem, Odstawiamy na 10 minut do zamarynowania.
W niedużym garnku rozpuszczamy masło, dodajemy drobno posiekaną szalotkę a po minucie posiekany czosnek, następnie skorupy z krewetek. Smażymy do uzyskania intensywnego zapachu przez ok. 3 minuty. Dolewamy wino i redukujemy do 1/3 objętości, następnie przelewamy przez sito do mniejszego garnka. Przyprawiamy solą i pieprzem, lekko podgrzewamy i dodajemy pozostałą część masła. Mieszamy do całkowitego rozpuszczenia.
Krewetki oczyszczamy z nadmiaru marynaty. Na patelni mocno rozgrzewamy niewielką ilość oleju i wkładamy krewetki na patelnię. Dmażymy po 1 minucie z każdej strony, po przewróceniu dolewamy połowę marynaty.
Głęboki talerz napełniamy 1 łyżką sosu. W sosie ustawiamy kilka krewetek. Dekorujemy świeżymi ziołami.