O tym co było, jest i będzie
Wraz z wiosną powracają wydarzenia, cykliczne imprezy, eventy. Uważnie wybieramy te najciekawsze i obejmujemy nad nimi patronaty. Jak zawsze w Prestiżu – niebanalni ludzie, twórcy, artyści, wizjonerzy. A także ciekawe opowieści o Szczecinie – tutaj zachęcam do przeczytania rozmowy z Bernardem Bogusławskim, ojcem chrzestnym szczecińskiej sceny rozrywkowej lat 80’- 90’. To on kierował kultową „Bajką” w czasach jej największej świetności oraz założył „Babylon” – najsławniejszy, po 1989 roku, lokal rozrywkowy w stolicy Pomorza Zachodniego i nie tylko. Do dziś wspominane są organizowane tam przez niego imprezy m.in. jedyny w Polsce Bal Prekursorów Gospodarki Wolnorynkowej, czyli Bal Cinkciarza oraz pierwsze pikantne konkursy np. Miss Mokrego Podkoszulka czy… Miss Biustu (sic!). Bernard Bogusławski specjalnie dla Prestiżu, pierwszy raz zdradza kilka sekretów ze swojej bogatej działalności oraz tajemnic szczecińskiej gastronomii i rozrywki.
Jeżeli interesujcie się historią Szczecina polecam gorąco stały cykl Karoliny Wysockiej. Tym razem pochyliła się nad tematem Sediny. Mityczna patronka miasta, choć nieco przykryta kurzem historii, wciąż istnieje w zbiorowej świadomości.
Dalej jej istota budzi wiele pytań i wątpliwości. Współcześnie wciąż można znaleźć też ślady tej postaci w różnych częściach miasta i okolic. Co tak naprawdę symbolizuje? Gdzie można ją znaleźć? Czy we współczesnym Szczecinie wciąż jest dla niej miejsce? Tu znajdziecie odpowiedzi na te pytania. A na okładce Radosław Ross i Krzysiek Niwiński. Przyznam, że podeszłam do nich na początku z dystansem. Ale jak ich i poznałam i posłuchałam zrozumiałam, że mają cel, wizję i rozmach. Tworzą zgodny duet zarówno prywatnie, jak i zawodowo, łącząc pasję z pracą. Pojawili się 6 lat temu jako Hall No1 – nietypowy salon fryzjerski, w którym nie tylko można się uczesać, ale w przyjemnej atmosferze spędzić czas. Niedługo po salonie pojawiała się agencja koncertowa Hall No 1 Art. Zorganizowali m.in. koncerty Kasi Nosowskiej, Anity Lipnickiej oraz Igo.
Szóste urodziny postanowili uczcić sesją fotograficzną oraz spotkaniem i rozmową z nami. Jestem przekonana, że jeszcze nie raz o nich usłyszymy.