Uśmiech z pasją

Poznajmy higienistki, które dbają o zdrowie i komfort pacjentów

 

W trzech nowoczesnych gabinetach stomatologicznych Biała Szuflada – w Szczecinie i Choszcznie – pracuje zgrany i wyjątkowy zespół aż 18 higienistek stomatologicznych. Ich rola to znacznie więcej niż tylko usuwanie kamienia nazębnego. To codzienna praca nad relacją, edukacją pacjentów i poczuciem bezpieczeństwa. Zaprosiliśmy je do rozmowy o zawodzie, który zmienia życie – nie tylko pacjentów, ale i ich samych.

Jak zaczęła się Wasza przygoda z higieną stomatologiczną?

Iwona: Swoją drogę zawodową rozpoczęłam jako asystentka stomatologiczna, jednak z czasem coraz większe zainteresowanie i satysfakcję zaczęła przynosić mi profilaktyka stomatologiczna, która stała się moją główna ścieżką rozwoju. Dziś wiem, że decyzja o dalszej edukacji była jedną z najlepszych.

Natalia: Zdrowie i profilaktyka zawsze były mi bliskie – od razu wiedziałam, że to moja droga.

Sylwia: Trafiłam tu przypadkiem, ale szybko się zakochałam. Możliwość edukowania i realnej pomocy była dokładnie tym, czego szukałam.

Co najbardziej lubicie w swojej pracy, a co stanowi największe wyzwanie?

Julia: Kontakt z pacjentami i świadomość, że realnie wpływam na ich zdrowie i pewność siebie. Edukacja i widoczne efekty mojej pracy dają mi ogromną satysfakcję.

Iwona: Największym wyzwaniem jest przekonanie pacjentów, jak ważna jest profilaktyka. Nie każdy to rozumie, ale właśnie dlatego tu jesteśmy, aby edukować i wspierać.

Jesteście zespołem… aż 18 osób. Jak pracuje się w tak dużym gronie?

Kamila: To ogromna wartość. Można liczyć na pomoc, wymianę doświadczeń, wspólne wsparcie.

Natalia: Jesteśmy jak rodzina. Panuje tu szacunek, zrozumienie, dobra energia. To się przekłada na atmosferę, jaką czują pacjenci.

Iwona: Każda z nas wnosi coś wyjątkowego. Razem tworzymy coś większego niż suma jednostek.

Z jakimi mitami na temat swojej pracy spotykacie się najczęściej?

Natalia: Że skaling niszczy szkliwo – to totalny mit! Profesjonalnie wykonany zabieg wręcz chroni zęby i usuwa kamień, który może prowadzić do chorób przyzębia. Powinien być wykonywany regularnie w zależności od indywidualnych potrzeb.

Julia: Często spotykamy się z mitem, że higienistka tylko „czyści zęby”. W rzeczywistości to zawód z ogromnym zakresem kompetencji - od profilaktyki po edukację zdrowotną.

Czy zawód higienistki się zmienia?

Sylwia: Zdecydowanie obserwujemy wzrost naszej samodzielności zawodowej oraz świadomości społecznej dotyczącej roli, jaką pełnimy.

Julia: To zawód, który dynamicznie się rozwija. Pojawiają się nowe technologie i procedury, a – jak słusznie zauważyła Sylwia – rośnie także świadomość pacjentów. Coraz częściej spotykamy się z większym zaufaniem do naszej roli, co przekłada się na szersze możliwości działania w praktyce zawodowej.

 

Jedno słowo, które najlepiej opisuje Wasz zawód – i dlaczego właśnie to?

Iwona: Pasja. Nie da się pracować w tym zawodzie bez serca. Codzienny kontakt z ludźmi, możliwość pomocy, ciągły rozwój – to coś, co mnie napędza. Lubię to, co robię, i cieszę się, że mogę robić to z zaangażowaniem i radością.

Natalia: Zdrowie. Ten zawód zmienia podejście pacjenta od stwierdzenia „leczę, gdy boli” do „dbam, żeby nie bolało”.

Co poza pracą daje Wam energię i inspirację?

Iwona: Dobra książka, pieczenie ciast – to mój sposób na relaks po intensywnym dniu.

Kamila: Sport. Siłownia, jazda konna, bieganie. Odpręża ciało i głowę.

Julia: Natura i chwile tylko dla siebie. Cenię spokój.

Sylwia: Kocham balet! Uwielbiam teatr, ale też spacery, jezioro i… wyłączony telefon!

Natalia: Bliscy. Rodzinne obiady, przyjaciele, dzieci – to daje mi energię.

Jakie macie zawodowe marzenia?

Julia: Marzę o tym, by w przyszłości połączyć wiedzę medyczną z bardziej holistycznym podejściem do pacjenta, łącząc dbanie o ciało z dbaniem o komfort psychiczny, emocje i relaks. Zdrowie jamy ustnej to przecież część czegoś większego – całościowego dobrostanu.

Kamila: Moim marzeniem jest być po prostu jeszcze lepszą w tym, co robię, szkolić się i kształcić wśród najlepszych lekarzy, z jakimi mam przyjemność pracować w gabinecie Biała Szuflada.

Jedna rada dla przyszłej higienistki?

Iwona: Bądź cierpliwa, otwarta i rób to z sercem. To zawód, który potrafi być wymagający fizycznie i emocjonalnie, ale daje ogromną satysfakcję. Liczy się nie tylko wiedza i umiejętności, ale też empatia i podejście do ludzi.

Julia: Uwierz w wartość swojej pracy i nie przestawaj się rozwijać. Bądź cierpliwa, doceniaj małe sukcesy i pamiętaj, że masz realny wpływ na zdrowie pacjentów.

Sylwia: Dbaj o kręgosłup - ergonomia w pracy to podstawa. Troszcz się o zdrowie swoich pacjentów, ale nie zapominaj przy tym o sobie!

Kamila: Inwestuj w siebie i nie bój się pytać.

Na końcu zawsze jest uśmiech

Zespół Białej Szuflady udowadnia, że nowoczesna stomatologia to nie tylko sprzęt i procedury, to przede wszystkim ludzie. Kobiety z pasją, empatią i ogromnym zaangażowaniem.

W ich pracy nie chodzi tylko o sam zabieg, ale o relację, poczucie bezpieczeństwa i realną troskę. O to, by pacjent czuł się wysłuchany, zrozumiany i bezpieczny. To dzięki temu pacjenci wracają do gabinetu bez strachu, za to z uśmiechem, który zaczyna się nie na fotelu, lecz w kontakcie z drugim człowiekiem.

Bo u podstaw każdego zdrowego uśmiechu stoi coś więcej niż szczoteczka i scaler – to człowiek, który naprawdę się troszczy. I właśnie takimi osobami są higienistki Białej Szuflady.

Prestiż  
Sierpień 2025