Obrazy polskiego Szczecina

W Barze Extra było extra

 

To była jedna z wizytówek Szczecina. Do niego z dumą przyprowadzało się gości z innych części kraju, aby pochwalić się, że nie jesteśmy gorsi a przy okazji smacznie zjeść. Bo jak do dzisiaj wspominają starsi szczecinianie tam były najlepsze naleśniki z serem, mielony z buraczkami i desery oraz piwo na tzw. „bon zerowy”. A raz w roku można było przed nim kupić… żywego karpia.

Bar Extra przy alei Niepodległości, bo o nim to mowa, był jednym z najnowocześniejszych budynków Szczecinie. Modernistyczny obiekt w centrum miasta zbudowano w latach 1960-1961. Został otwarty 21 lipca 1961 roku, na dzień przed jednym z najważniejszych socjalistycznych świąt w PRL-u. Bar zaprojektował zespół architektów: Zbigniew Grudziński, Ludwik Kołodziejczyk i Bohdan Skłodowski. Natomiast wnętrza były dziełem architekta Leonarda Tomaszewskiego. Bar składał się z trzech pawilonów połączonych zadaszonymi ciągami pieszymi otwartymi na wewnętrzny ogród. W głównej części obiektu znajdował się bar szybkiej obsługi. Po jego bokach znajdowały się budynki handlowe, oryginalnie przeznaczone na sklep meblowy i sklep obuwniczy. Tyle funkcji w jednym miejscu sprawiło, że było to pierwsze w Szczecinie po roku 1945 małe centrum handlowo–usługowe z prawdziwego zdarzenia. W części ogrodowej ulokowano charakterystyczną fontannę, która przed świętami Bożego Narodzenia wypełniana była… karpiami i służyła jako punkt sprzedaży tego deficytowego towaru. Bar Extra był niezmiernie popularnym miejscem. Kolejki do wejścia często sięgały aż na ulicę. Swoją popularność zawdzięczał szybkiej obsłudze oraz dużemu wyborowi dań w przystępnych cenach.

 

Bar mógł wydawać 6 tys. posiłków dziennie. Ale faktycznie ta liczba miała sięgać 3,5-4 tys. W barze można było się także napić piwa. Ale najpierw trzeba było uzyskać od obsługi tzw. „bon zero”, który uprawniał do nabycia i konsumpcji złotego trunku. W 1969 roku Bar Extra został finalistą konkursu architektonicznego „Mister Szczecina" organizowanego przez szczeciński oddział SARP wraz z „Kurierem Szczecińskim". Lata 70 ubiegłego wieku były czasem świetności obiektu. Następna dekada, kryzysu w Polsce, również odbiła się na kondycji i asortymencie baru. Zaczął się okres schyłkowy, który zakończył się w 1991 roku. Wtedy, po 30 latach działalności Bar Extra zniknął z gastronomicznej mapy Szczecina. Potem mieścił się w nim m.in. sklep spożywczy oraz salon gier. Miasto wystawiło budynek na sprzedaż. Chciało za niego 15 mln złotych. Ostatecznie w listopadzie 2011 roku za prawie 7 mln zł kupił go jeden ze szczecińskich deweloperów. W 2012 roku budynek został wyburzony. Ocalał tylko jeden z bocznych pawilonów w którym pierwotnie mieścił się sklep meblowy – aktualnie obuwniczy. Dziś w miejscu Baru Extra istnieje 9-piętrowy kompleks biurowo – apartamentowy „Black Pearl”.

Prestiż  
Wrzesień 2025