Migrena

Czy to „tylko” ból głowy?

 

Wyobraź sobie weekendowy poranek, kiedy spałaś trochę dłużej niż zwykle, w tle aromat porannej kawy, obok rodzina – zapowiada się przemiły dzień i nagle on – ostry, intensywny ból głowy, który nie pozwala cieszyć się tą chwilą – kawa już nie smakuje, jej zapach irytuje, zwyczajne rozmowy domowników brzmią jak hałas, a poranne słońce drażni jak nigdy… uciekasz w ciche, ciemne miejsce, by jakoś przetrwać.

Migrena potrafi niespodziewanie zepsuć nawet wyczekiwany wieczór po trudnym dniu. Ostry, pulsujący ból głowy odbiera radość i sprawia, że codzienność 12% osób – trzykrotnie częściej kobiet – zostaje wywrócona do góry nogami. Napad trwa od 4 do 72 godzin i często wraca kilka razy w miesiącu, znacząco utrudniając pracę i życie rodzinne.

To złożona choroba neurologiczna wynikająca z predyspozycji genetycznych, zaburzeń w funkcjonowaniu neuroprzekaźników, dysregulacji naczyń mózgowych oraz nadwrażliwości na bodźce. Typowo objawia się silnym, jednostronnym, pulsującym bólem w okolicy skroni lub oczodołu, często nasilającym się podczas wysiłku fizycznego, któremu mogą towarzyszyć nudności, wymioty, światłowstręt oraz nadwrażliwość na dźwięki i zapachy. U części pacjentów pojawia się aura – najczęściej zaburzenia widzenia, rzadziej zaburzenia czucia lub mowy.

W wyzwalaniu napadów duże znaczenie mają czynniki zewnętrzne, w większości możliwe do modyfikacji. Należą do nich: zaburzenia rytmu snu (zarówno zbyt krótki, jak i zbyt długi sen, szczególnie w weekendy), stres oraz nagłe ustąpienie przewlekłego napięcia, odwodnienie i nieregularne posiłki, pokarmy bogate w tyraminę (czerwone wino, sery dojrzewające, wędliny, czekolada), intensywne bodźce sensoryczne (ostre światło, silne zapachy, hałas), a także wahania hormonalne u kobiet prowadzące m.in. do migren okołomiesiączkowych. To wszystko sprawia, że sytuacje kojarzące się z odpoczynkiem mogą niespodziewanie stać się początkiem napadu.

Choć migrena nie daje się całkowicie wyeliminować, można wyraźnie ograniczyć jej wpływ na codzienne funkcjonowanie. Regularny rytm dobowy, stałe pory posiłków, odpowiednie nawodnienie, zmiany w diecie oraz techniki redukcji stresu pomagają zmniejszyć częstość i intensywność napadów.

Kluczowe jest jednak skorzystanie z pomocy neurologa, który ocenia częstotliwość napadów, ich charakter, objawy towarzyszące i czynniki ryzyka, a następnie dobiera indywidualny plan terapii. Współczesna medycyna oferuje zarówno leki przerywające napad, jak i terapie profilaktyczne dla pacjentów z częstymi lub ciężkimi napadami migreny, niezadowalająco reagujących na leczenie doraźne lub przyjmujących nadmierne ilości klasycznych leków przeciwbólowych w miesiącu. Są to leki doustne, preparaty podawane podskórnie raz w miesiącu oraz ostrzykiwanie toksyną botulinową, stosowane u osób z przewlekłą migreną. Odpowiednio dobrane leczenie pozwala skutecznie kontrolować chorobę i odzyskać komfort codziennego życia.

Migrena – czy to „tylko” ból głowy? Znając jej złożony mechanizm, obraz kliniczny oraz konieczność indywidualnego podejścia do leczenia, wiemy dziś, że to coś znacznie więcej. Wczesna diagnostyka i dobrze dobrana terapia pozwalają ograniczyć liczbę napadów, zmniejszyć ich nasilenie i odzyskać kontrolę nad codziennością. Dlatego warto zasięgnąć porady specjalisty neurologa, aby skutecznie opanować chorobę – bo o to chodzi naszym pacjentom, by mogli żyć pełnią życia, wolni od dolegliwości.

Troska o zdrowie kobiet obejmuje także profilaktykę nowotworową. Dlatego już 15 stycznia 2026 r. zapraszamy na konferencję „Różowe Pomorze”, poświęconą zapobieganiu rakowi szyjki macicy – chorobie, która wykryta we wczesnym etapie jest wyleczalna nawet w 99%. Podczas spotkania będzie mowa o znaczeniu regularnych badań, wczesnym rozpoznawaniu zmian oraz roli szczepień przeciw HPV. Już teraz warto zapisać tę datę w kalendarzu. Wydarzenie organizują Gabinety Tuwima oraz Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego.

 

Prestiż  
Grudzień 2025