OD NACZELNEJ
Przeszłam prewencyjną, podwójną mastektomię – wyznała w maju aktorka Angelina Jolie na łamach „New York Timesa“. Jej decyzja wywołała medialną burzę. Obok takiej wiadomości żadna kobieta nie przejdzie obojętnie. Dlatego też jasne było, że temat a znaleźć się w Prestiżu. Tym bardziej, że to właśnie w Szczecinie mieszka profesor Jan Lubiński, jeden z najwybitniejszych genetyków w Europie. Profesor w sposób rzeczowy i dokładny wyjaśnia wszelkie kontrowersje i wątpliwości związane z decyzją aktorki. Nie tylko wyjaśnia, ale i popiera jej decyzję oceniając, że „siedziała jak na przysłowiowej bombie“. Także fakt upublicznienia tej decyzji prof. Lubiński ocenia pozytywnie. Dzięki niej, a raczej przez nią chociażby powstał nasz wywiad. Ale na samej mastektomii nie skończyliśmy. Bo jak już zadbamy o zdrowie to pojawia się od razu kwestia estetyczna – co zrobić, by odzyskać najważniejszy atrybut kobiecości. Tutaj fachowych informacji o metodach rekonstrukcji piersi udzielił nam inny świetny specjalista, doktor Andrzej Dmytrzak. Niezależnie od tego, czy zgadzamy się z decyzją Angeliny Jolie, czy też nie, temat powinien skłonić do najważniejszej decyzji. Do poddania się badaniom. A więc drogie Panie – badajcie się, drodzy Panowie – przypominajcie o tym Paniom.
Oczywiście tematy zdrowotne – choć z punktu widzenia gatunkowego najważniejsze – nie zdominowały Prestiżu. W czerwcowym numerze sporo różnorodności. Wiele miejsca znaleźli u nas artyści. I to reperzentujący wszelkie gatunki. Jest więc Łona i Webber, duet hip – hopowy. Nietypowy, bo panowie nie dość, że wykształceni, sympatyczni, kulturalni to jeszcze nie noszą łańcuchów, nie rymują o ulicy, blokowiskach, ch... policji, nie kręcą klipów pod trzepakiem i nie rozliczają się z „trudną“ przeszłością. Za to czerpią inspirację z Młynarskiego czy Kabaretu Starszych Panów. Krótko mówiąc – odbiegają mocno od stereotypu polskiego hip – hopowca trzepakowca. Obok nich inny, równie interesujący duet: rodzeństwo Martyna i Dominik Szczepaniak. Dzisiaj członkowie rockowego zespołu Charlie Monroe, a niegdyś gwiazdy Arki Noego, zespołu wokół, którego pod koniec lat 90. wybuchło szaleństwo.
Jako typowa kobieta nie mogłabym też pominąć tekstu o działalności Przemysława Pińskiego „Piniaka“, młodego projektanta ze Szczecina, który szyje... buty! I to jakie!
No i na koniec, dla równowagi dodam, że nie zabrakło też typowych, męskich tematów: jest szybki samochód, tekst o piłce nożnej i zdjęcia Natalii Siwiec.
Miłej lektury!
Izabela Magiera - Jarzembek