Język to nie tylko słówka i zwroty

Kontynuując temat z poprzedniego numeru, rozwinę dziś listę czynników pozytywnie wpływających na naukę języków. Zatem co jeszcze pomaga w nauce? 

Autor

Prestiż
Systematyczność i wytrwałość – trening czyni mistrza. Systematyczne ćwiczenie, powtarzanie, utrwalanie wzorów i używanie nowego słownictwa rozwija umiejętności wypowiadania się oraz poprawia płynność językową.
 
Zgoda na to, że na sukces trzeba zapracować – sukces nie bierze się znikąd. Robert Lewandowski pracował na swój sukces długie lata, znani aktorzy zaczynali od małych rólek. Naukę języka zaczyna się od prostych zdań, które – gdy dobrze je opanujesz – pozwolą ci na przyswojenie zaawansowanych konstrukcji. To wymaga nakładu czasu i pracy, warto mieć tego świadomość, by uniknąć późniejszych rozczarowań.
 
Gąbka – jeśli polubisz język, którego się uczysz, wchłoniesz go jak gąbka. Dlaczego? Bo będziesz przyswajał ten język bez zbędnego wysiłku i na każdym poziomie - także emocjonalnym - co bardzo przyśpiesza naukę. Jak to w życiu – łatwiej robi się rzeczy, które się lubi, prawda?
 
Wiedza ogólna – im większą wiedzą ogólną dysponujesz, tym łatwiej połączysz ze sobą fakty, i znajdziesz więcej możliwości, by móc się wypowiedzieć. Bo wiedzieć, jak coś powiedzieć, to jedno, ale warto też mieć coś do powiedzenia.
 
Kreatywność – w nauce języka jedna z najważniejszych spraw. Gdy nie pamiętasz jakiegoś słowa, możesz użyć zamiennika, opisać je, pokazać, narysować, zrobić cokolwiek, co przyjdzie ci do głowy. Miej przy tym na uwadze swego rozmówcę, żeby miał szansę cię zrozumieć, ale nie schodź poniżej pewnego poziomu. Twój rozmówca też może przecież odrobinę się postarać i czegoś się z rozmowy z tobą nauczyć.
 
Słuch muzyczny – muzyka i język to rodzeństwo. Jeśli umiesz słuchać, z wielką łatwością podłapiesz linię melodyczną nowego języka, a potem zaczniesz ją stosować poprzez naśladowanie. Jeśli nie wiesz, jak słuchać, możesz się tego nauczyć. Dobrze nagrana muzyka to szereg niuansów, które składają się na całość dzieła. Z językiem jest tak samo.
 
Wyzwolenie się ze szkolnych nawyków – zapomnij o tym, co robiłeś w szkole i przez co być może wciąż nie mówisz dobrze w żadnym języku. Kiedyś musi nastąpić ten moment, żeby uwolnić się od tamtego bagażu i dać sobie wolność. Dzięki temu wiele osób zrozumiało, że mają ogromne możliwości, tylko nikt im tego wcześniej nie pokazał. I nagle się okazało, że taka osoba nie ma barier ani kłopotów z nauką. To najpiękniejsze momenty w naszej pracy.
 
Mariusz Włoch, właściciel szkoły Władca Języków, odpowiada na pytania czytelników.
 
Szczecin, Al. Wojska Polskiego 48/2
tel: 600 96 95 92, 91 4 336 337
 
 

Prestiż  
Kwiecień 2016