Wszędzie tam, gdzie prestiż...
Dojrzałość to przywilej. Dojrzałość to wertowane latami setki historii. Dojrzałość to ciało jak mapa wspomnień.
Czarująca, tajemnicza, zniewalająco piękna. Okryta płaszczem sosnowych lasów i suknią gęstej makii pachnącą potpourri.
Odwilż wróciła do Szczecina. Dosłownie i w przenośni. Słońce świeci, krokusy kwitną, wiosna w pełni.
Poszukiwanie tożsamości, własnej spuścizny kulturowej – to już jest nowy dobry trend. Szczególnie dla takich ludzi jak my – mieszkańców Szczecina.
Miłość w wyjątkowej oprawie, bliskość natury i chwile, które mają znaczenie .
Nie lubi bufonady i wielkich słów na temat swojej twórczości. Woli krótko: Janusz Szałański – fotografik, plastyk, architekt.
Paznokcie, zrobiony na nich manicure jako małe dzieła sztuki.
Trwa 46. edycja Pucharu Świata w skokach narciarskich.
- Mój ojciec stanowczo wymykał się konwencji, noszę w sobie powidoki tej postawy.
W tym roku obchodzimy 80-lecie polskiego Szczecina.