Wszędzie tam, gdzie prestiż...
Tęsknie do czasów, gdy filmowa opowieść mieściła się w 90 minutach.
Września nie zaliczam do miesięcy jesiennych. To w zasadzie końcówka lata, nieco całkiem dobrej pogody i przyjaznych temperatur.
To się musiało wydarzyć. To było tylko kwestią czasu, że taka informacja obiegnie stolicę Pomorza Zachodniego, region, Polskę, Europę i cały świat.
Nie bez powodu często zwracam uwagę na unikalną zawartość Prestiżu.
Sztuczna inteligencja – nie ma chyba bardziej emocjonującego i intrygującego tematu w ostatnich miesiącach.
Ja i mój Mercedes przestaliśmy ze sobą rozmawiać!
Wakacyjna aura nie ma litości, doświadczyłam tego na własnej skórze moknąc okrutnie nad jeziorem w okolicy Drawska Pomorskiego
W napięciu czekałem co też tegoroczne lato przyniesie nam za "sensacyjne” wiadomości, czyli hity "sezonu ogórkowego" w Szczecinie i na Pomorzu Zachodnim.
Lipcowego wstępniaka piszę w bajkowej scenerii Półwyspu Helskiego, siedząc w japonkach na tarasie.
W wakacje częściej przydarza mi się skłonność do uprawiania filozofii.